Witajcie!
Wczoraj (konkurs drużynowy) i dzisiaj (konkurs indywidualny) rano odbyła się ostatnia rywalizacja w skokach narciarskich w Planicy (Słowenia). Polscy skoczkowie mieli bardzo ważne zadanie do wykonania - utrzymać 1 miejsce w generalnym rankingu Pucharu Narodów. W tym sezonie reprezentacja Polski była bardzo mocna. Niewątpliwie ten rok przejdzie do historii polskich skoków narciarskich. Byli pierwsi w Klingenthal i Willingen, drudzy w Zakopanem i Vikersund, trzeci w Oslo i Planicy. W każdym konkursie drużynowym zajmowali miejsce na podium.
(od lewej: Kamil Stoch, Maciej Kot, Dawid Kubacki, Piotr Żyła)
Wszyscy Polacy powinni mieć powód do dumy. Nasi skoczkowie nie spoczęli na laurach i dzielnie walczyli o 1 miejsce. W poprzednich sezonach pewnie nikt by nie powiedział, że nasza reprezentacja ma szanse znaleźć się w gronie najlepszych. Była potrzeba zmiana trenera. Jak widać, przyniosło to znakomity efekt!
(od lewej: Andreas Wellinger - 3 miejce, Stefan Kraft - 1 miejsce, Kamil Stoch - 2 miejsce)
Kilka tygodni temu Kamil Stoch miał ogromne szanse na zdobycie Kryształowej Kuli w generalnym rankingu Pucharu Świata. Niestety na horyzoncie pojawiła się znakomita dyspozycja Stefana Krafta, który wygrywał z Kamilem prawie za każdym razem. W ostateczności Kraft miał 141 - punktową przewagę nad Stochem i zdobył Kryształową Kulę. Nasz reprezentant zajął drugie miejsce.
Mamy nadzieję, że w przyszłym sezonie będzie tak samo dobrze, jak w tym. Trzymamy kciuki za chłopaków! Pokazali, że trzeba wierzyć do końca (po pierwszym wczorajszym skoku Piotrka Żyły zajmowaliśmy dopiero 6 miejsce. Na szczęście Maciej Kot odrobił bardzo dużo punktów - skoczył na 240m)
/Artemida
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz