Witajcie!
Dzisiaj nie poszłam do szkoły ze względu na ogromną wichurę. Bałam się, że coś mi spadnie na łeb z jakiegoś budynku 😄. W Krakowie z jednej kamienicy wyrwało dach, który spadł na przewody trakcyjne. Przez to tramwaje często się spóźniały. A jak tam u Was? Wiatr narobił duże szkody?
Przejdźmy
do mojego pierwszego normalnego posta. W zasadzie ten post miał pojawić
się 3 lutego na blogu Przygoda z Awatarią. Tak jakoś wyszło, że nie
dałam rady. Dotyczy obcokrajowców, którzy często wchodzą na naszą polską
Awatarię. Po czym ich poznać? Przeważnie mają charakterystyczne nicki.
Najwięcej jest Rosjan, więc wiadomo, że mają rosyjskie nazwy.
Dzisiaj pokażę Wam bardzo miłą rozmowę z jedną osobą. Co prawda nie pochodzi z Rosji, a z Ukrainy.
Na
pierwszy rzut oka można przypuszczać, w jakim celu ta dziewczyna weszła
na naszą Awatarię. Najprawdopodobniej chciała zobaczyć, jak wygląda
polska wersja gry.
Jak
myślicie - co robiła większość polskich graczy, gdy zobaczyła jej
wygląd i nick? Tak, zaczęła wyzywać i śmiać się z tej niewinnej osoby.
To się w głowie nie mieści, że jest taka nienawiść do odrębnego narodu w
wirtualnym świecie, nie znając człowieka. Niebawem mam zamiar odwiedzić
po raz kolejny rosyjską Awatarię. Tym razem pod kątem relacji między
Rosjanami, a Polakami.
To
jest część naszej początkowej rozmowy. Zamazane wypowiedzi jej nie
dotyczą. Teraz dopiero można stwierdzić, czy osoba jest miła i
sympatyczna, czy wręcz przeciwnie. Wcześniej ta Ukrainka była wyzywana
przez jedną Polkę, która zachowała się - lekko mówiąc - skandalicznie.
Na
początku próbowałyśmy rozmawiać ze sobą po angielsku, lecz obie
doszłyśmy do wniosku, że lepiej będzie, jak ona będzie pisać do mnie po
polsku, a ja do niej po rosyjsku. Oczywiście przy pomocy sławnego
Tłumacza Google 😄. Rozmawiałyśmy dość długo, a pod koniec dołączyła do
konwersacji Polka (nick: Sweet Angel).
Było bardzo wesoło, ponieważ wszyscy pewnie wiedzą, jak tłumaczy nasz wujek Google 😂. Po prostu perfekcyjnie! [edit Kevina: A Kevinek jeszcze lepiej! 😍]
Wszyscy wiemy, że niektórzy polscy gracze odgrywają tzw. "bekę" i wcielają się w takie awatary, robiąc drugie konta i denerwować innych. Zauważyłam, że z reguły obcokrajowcy tak się nie zachowują. Wręcz przeciwnie - prowadzą miłe rozmowy i są bardzo sympatyczni.
Wniosek posta jest następujący - nie oceniajcie ludzi po wyglądzie, nicku itd. Czasami ładniejsze osoby i bogate na zewnątrz mają w środku pustkę. Pozory często mylą 😉.
(grafika złożona z dwóch zdjęć)
Było bardzo wesoło, ponieważ wszyscy pewnie wiedzą, jak tłumaczy nasz wujek Google 😂. Po prostu perfekcyjnie! [edit Kevina: A Kevinek jeszcze lepiej! 😍]
Wspólne zdjęcie na ulicy na pamiątkę spotkania
Wszyscy wiemy, że niektórzy polscy gracze odgrywają tzw. "bekę" i wcielają się w takie awatary, robiąc drugie konta i denerwować innych. Zauważyłam, że z reguły obcokrajowcy tak się nie zachowują. Wręcz przeciwnie - prowadzą miłe rozmowy i są bardzo sympatyczni.
Wniosek posta jest następujący - nie oceniajcie ludzi po wyglądzie, nicku itd. Czasami ładniejsze osoby i bogate na zewnątrz mają w środku pustkę. Pozory często mylą 😉.
Życzę miłego weekendu!
/Artemida
/Artemida
Byłam tam! Pamiętam tą dziewczynę! Jestem na zdjęciu odwrócona tyłem xD
OdpowiedzUsuńI widać jak napisalam papa xd (to ja SweetAngel)
Hah, miło że weszłaś na naszego bloga :D
Usuń/Kinga
Oj muszę Cię pochwalić za to "nie oceniajcie ludzi po wyglądzie, nicku itd. Czasami ładniejsze osoby i bogate na zewnątrz mają w środku pustkę. " - mądre słowa.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
Usuń/Kinga