Playlista

Strony

31 sierpnia 2018

Impreza blogowa numer VI. [PRZYPIĘTY]

Witajcie!

Zgodnie z naszymi planami na ostatnie dni wakacji, organizujemy imprezę blogową! Daliście nam znaczną odpowiedź w sondzie na blogu, że chcecie, aby się odbyła.


Przyjęcie będzie w ten piątek (31.08.br.), lecz tym razem w godzinach południowych- 12:00-14:00.

Impreza #6

  • Data: 31 sierpnia 2018 (piątek)
  • Godzina pojawienia się wydarzenia: 11:50
  • Godzina rozpoczęcia: 12:00
  • Godzina zakończenia: 14:00
  • Wydarzenie z gwiazdką? TAK
  • Nazwa: "Impreza- Pożegnanie Wakacji z BA"
  • Zaproszenie:
W zaproszeniu jest mały błąd- 31.08.br.*

Do rozdania mamy kosztowne nagrody z imprezy z lipca (która swoją drogą się nie odbyła...). W planie jest zaległy Quiz o blogu (urodzinowy), wakacyjny los, hity wakacji 2018 oraz na koniec (jeżeli starczy czasu) krzesełka. Tym razem nie układaliśmy harmonogramu, ponieważ (jak wszyscy dobrze wiemy) nie zawsze wyrabiamy się w czasie... 😅

Mamy nadzieję, że zaskoczycie nas swoją obecnością i będziemy się świetnie bawić (bez zbędnej ilości lagów!).

Bez Was tak naprawdę nie ma frajdy!
Do zobaczenia!
/Adm. bloga Baśniowa Awataria [autor posta: Kevin]

27 sierpnia 2018

Aktualizacja Awatarii #24 - nowe stroje w projektancie

Witajcie!
W zeszłym tygodniu na polskiej Awatarii wreszcie zagościły stroje, które od dłuższego czasu były dostępne u Rosjan. Dostaliśmy dwa nowe komplety.

DAMSKIE


Muszę przyznać, że z wielką niecierpliwością czekałam na ten strój. Bardzo podoba mi się krój ten sukienki, bo jest bardzo ciekawy: z tyłu dłuższy, z przodu krótszy. Tak samo pięknie wygląda z tyłu z ozdobną kokardką. Do niej bardzo dobrze pasują buty na wzór kozaków. Całość dopełnia delikatna i świecąca biżuteria: kolczyki w kształcie rombu i opaska z takim samym ornamentem.


 Niestety sukienka i buty nie należą do najtańszych. Dodatkowo do ich zakupu potrzebny jest status VIP. Za Goldy można jeszcze kupić kolczyki (również z VIP'em). Opaska kosztuje 8.000S.


Drugi komplet też skradł moje serce. Sukienka jest dłuższa i - według mnie - bardziej balowa ze względu na jej rozkloszowanie. W oczy rzuca się jej pofalowany krój. Z tyłu również jest kokarda. Bardzo mi się podobają wzory na dekolcie i rękach. W tym stroju biżuteria jest bardziej widoczna niż w drugim i jest w kształcie liści.

Sukienka jest o 50G droższa od poprzedniej, natomiast buty o 20G tańsze. Za biżuterię zapłacimy łącznie 90G i 6.000S. Na zakup wszystkich części kompletu za Goldy potrzebny jest dodatkowo status VIP (podobnie jak do stroju "Leia").
MĘSKIE


Bardzo mi się podoba komplet "Gentry". Jest doskonały na szczególne uroczystości (ślub, bal itp.) ze względu na swoją elegancję. Wszystko ze sobą współgra. Marynarka jest śliczna, a muszka - według mnie - tutaj bardziej pasuje niż krawat. Chociaż z inną wizytową koszulą też wyglądałoby dostojnie.


Do jego zakupu nie potrzebujemy sporej ilości Goldów - jedynie buty kosztują 50G, a reszta jest wyceniona na Srebro. Aby kupić wszystkie części stroju, potrzebny jest status VIP.


Drugi komplet totalnie mi się nie podoba ze względu na jego fakturę. Koszula jest bardziej sportowa niż elegancka, marynarka również. Jedynie buty są całkiem w porządku.

 

Na zakup tego stroju musimy zebrać aż 400G, a dodatkowo do zakupu wszystkich elementów wchodzących w skład kompletu potrzebny jest status VIP. Jedynie buty są za Srebro (20.000S).

sonda

***

Zapraszam do głosowania w sondach i dyskusji w komentarzach nt. nowych strojów. Podobają Wam się? Skusicie się na jeden z nich?

Dziękuję Oli, Mateuszowi i Bartkowi za podanie nazw męskich kompletów ❤️!
Pozdrawiam!
/Artemda

26 sierpnia 2018

Co z moimi seriami? - Kinga

Witajcie!
Zdecydowałam się napisać osobny wpis dotyczący moich serii. To już ostatni organizacyjny post z mojej strony. Chcę Wam wszystko dokładnie wyjaśnić, jakie serie planuję wznowić (i kiedy), aby nie było bałaganu.

POKOJE AWATARÓW


Link do posta z zasadami serii: LINK

Już od dzisiaj możecie przysyłać mi swoje pokoje do oceny. Chcę już w tym albo przyszłym tygodniu wznowić tę serię. Jednak bez Waszej pomocy się nie obejdzie!

Przypominam:
Zrzuty ekranu z Waszymi awataryjnymi wnętrzami możecie wysłać bezpośrednio:
na moje NK: Kinga Artemida 
na e-mail blogowy: basniowa-awataria@o2.pl


NIECODZIENNE SYTUACJE NA AWATARII


Link do posta z zasadami serii: LINK

Tę serię mam zamiar prowadzić w weekendy. Postaram się, aby była bardzo z humorem. Nie obiecuję, że będzie się pojawiać co tydzień.


JEDEN Z DZIESIĘCIU


Link do posta z zasadami serii: LINK

Czwarta edycja serii "Jeden z dziesięciu" w awataryjnej wersji miała pojawić się w te wakacje (dokładnie w drugim tygodniu sierpnia). Niestety nie zaczęłam jej przez problemy blogowe i mój brak czasu.

Od razu zapowiadam - 3 września zaczną się zapisy do 4. edycji "Jeden z dziesięciu"! Do zabawy wejdzie dokładnie 10 osób. Przemyślcie swój udział już dzisiaj. Serdecznie zapraszam!


UBRANIE NA SZÓSTKĘ

Link do posta z zasadami serii: LINK

Niedawno Viola z bloga PA dała mi tę serię. Myślę, że druga edycja pojawi się w styczniu. To jest tylko wstępny termin i może ulec zmianie. Zastanawiam się jeszcze, czy zostawić jury takie, jakie było w pierwszej edycji, czy zmienić na inne. Możecie wypowiedzieć się w komentarzach na ten temat.


ŚWIAT ROSYJSKICH WNĘTRZ

Nowa seria!

Długo myślałam nad nowa serią, która może być ewentualnym zamiennikiem dla Pokoje Awatarów (gdy nie będę miała żadnych Waszych prac do oceny). Będę w niej pokazywać wnętrza Rosjan z portalu VK i je oceniać. Mogą być one inspiracją do tworzenia Waszych pokoi. Mam nadzieję, że seria Wam się spodoba.

***

Już od najbliższego tygodnia wracam do publikowania wpisów.

Pozdrawiam!
/Artemida

22 sierpnia 2018

Post organizacyjny - co planujemy po wakacjach?

Witajcie!
Wreszcie mam czas, aby spokojnie napisać posta. Po przyjeździe z wakacji miałam urwanie głowy. Razem z rodzicami musiałam przygotować się do ślubu i wesela w mojej rodzinie. Już po wszystkim, dlatego mogę zabrać się za sprawy blogowe.
***

Pierwszą informacją jest to, że Karina opuściła (możliwe, że tymczasowo) naszą redakcję. Ma jakieś problemy, o których nie chce nam powiedzieć. Dopóki u niej się nie poprawi, nie będzie na naszym blogu. Liczymy na to, że już niedługo do nas wróci.
Dodatkowo Daria wzięła sobie przerwę i też nie wiadomo, czy pożegna się z naszym blogiem. Mamy nadzieję, że wszystko będzie w porządku, wróci do regularnego pisania i nie będzie myślała o odejściu.
W związku z tą sytuacją bardzo Was prosimy o wyrozumiałość. Wygląda na to, że teraz będziemy pisać w trzy osoby: Oliwia, Martyna i ja. Wierzę, że mimo przerw pozostałych redaktorek, uda nam się przywrócić bloga na właściwe tory.

***

Oprócz tego najprawdopodobniej w ostatnim tygodniu sierpnia zorganizujemy przeniesioną wakacyjno-urodzinową imprezę blogową. Jednak jeszcze nad nią myślimy, bo nie wiemy, czy podołamy wszystkiemu.

***

Kolejną sprawą jest gazetka blogowa. Ustaliliśmy, że będzie się pojawiać co kwartał (zimowa, wiosenna, letnia i jesienna). Niestety z powodu dużych zawirowań wokół bloga, nie opublikujemy letniej, ponieważ jest już za późno. Musicie uzbroić się w cierpliwość i wyczekiwać pierwszego jesiennego wydania gazetki pod koniec listopada.

***

Planujemy również zmiany z pisaniem postów. Już w drugim tygodniu września pojawi się nowy grafik publikowania wpisów, jednak z jedną istotną zmianą - każdy redaktor ma obowiązek opublikować minimum 1 post tygodniowo (wcześniej były min. 2 posty tygodniowo). Zmieniliśmy, ponieważ boimy się, że podczas roku szkolnego nie wszyscy wywiążą się z tego obowiązku. Zawsze jak autor będzie miał więcej czasu, może napisać więcej niż jeden post.
Również od września będziemy bardziej stosować się do regulaminu bloga i dawać ostrzeżenia redaktorom w razie potrzeby.

***

Jest też opcja, że będziemy zmuszeni zorganizować kolejny nabór na autora bloga, jeżeli przynajmniej jedna osoba (Karina lub Daria) opuści nasze szeregi. Bardzo nam zależy na pięcioosobowej redakcji. Jest to dla nas idealna liczba osób, aby ułożyć grafik. Dlatego już teraz możecie się zastanawiać, czy chcecie nam pomóc z prowadzeniem bloga. Ale pamiętajcie, że ta rekrutacja nie jest jeszcze w stu procentach pewna.

***

Jeszcze jedna informacja w związku z obecnym grafikiem pisania postów - do końca wakacji nie trzymamy się żadnego harmonogramu. Jest tylko jedna zasada - napisać min. 1 post na tydzień. To wszystko obowiązuje jeszcze przynajmniej przez 3 tygodnie.

***

Dodam jeszcze, że we wrześniu pojawi się tradycyjnie nowy wygląd bloga.

To tyle w tym poście. Pozdrawiam!
/Artemida

18 sierpnia 2018

Ruszamy na wakacje... czyli polecamy miejsca! [Kevin]

Cześć wszystkim!

Z tej strony zgłasza się Kevin. Przybywam do Was z propozycją spędzenia lata. Pewnie wszystkie loty na te ostatnie tygodnie wakacji są zarezerwowane, jednak patrzy w przyszłość. Może ten post da Wam do myślenia, co z następnym wolnym (już za 303 dni męki 😉😉😉). Opowiem trochę o mojej przygodzie za granicą i o tym, jak minął mi ten czas. Niestety moich własnych zdjęć (z prywatnego źródła) nie zobaczycie, ze względu na bezpieczeństwo...

*Jeżeli komuś nie chce się czytać całego posta, odsyłam do ostatniej atrakcji- Oasis Park.

***


Dawno, dawno temu... Dobra, tak stary nie jestem... Kilka lat temu w wakacje, razem z moimi rodzicami, wybraliśmy się na Wyspy Kanaryjskie (dokładnie z hiszpańskiego: Islas Canarias), które wchodzą w skład Hiszpanii. Lot samolotem trwał ok. 5 godzin... Kręcenie się w obydwie strony na wąskim foteliku... Chlejący wódeczkę Polacy... Wspaniale! Po wyjściu z samolotu, (💣BUM💣), milion stopni Celsjusza 🔥... Stop! Nie było tak źle!

 Wyspy Kanarysjkie
 (źródło mapki: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyspy_Kanaryjskie#/media/File:Canarias_NASA2.jpg)

Jak można zauważyć na powyższej mapce, nasze wysepki znajdują się blisko Afryki. To wyjaśnia "oceaniczno-subtropikalny" klimat (pomimo umiarkowanych temperatur). W szczególności na Fuerteventurze, na której przebywałem (temp. przekraczała 30°C). 

Flaga
Flaga Wysp Kanarysjkich 
(źródło flagi: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyspy_Kanaryjskie#/media/File:Flag_of_the_Canary_Islands.svg) 


 Flaga Fuerteventury
(źródło flagi: https://pl.wikipedia.org/wiki/Fuerteventura#/media/File:Flag_of_Fuerteventura.svg)


Kultura tamtejszych ludzi... po prostu nie do wy-ja-śnie-nia! Kelnerzy w hotelu, mimo upału i ociekającego z nich potu, z uśmiechem na twarzy (od ucha do ucha 😄)! W Polsce od razu można by usłyszeć słynne "ku---" 😂 itp. Tak było po powrocie do Polski. Z lotniska zajechaliśmy do KFC. I przez ukochany mikrofonik i głośniczek w KFC Drive obsłużyła nas przemiła, oschła baba... Jeżeli chodzi o potrawy, to sławą cieszyły się owoce morza (krewetki, małże itp. + ryż = paella). Oprócz tego były różne rybki, serki, deserki, jednak powyższe danie jest najpowszechniejsze.

Znalezione obrazy dla zapytania paella
Paella
 (źródło obrazu: Grafika Google)

Waluta obowiązująca na wyspie to euro 💸 (tak samo jak w Hiszpanii) i tutaj ciekawostka: jest to jedno z miejsc, które leży geograficznie poza Europą, a ma euro jako swoją główną walutę. 1euro = 4,2552979 ~ 4,3 złotego polskiego.

 Podobny obraz
 Euro
(źródło obrazu: Grafika Google)
Czas na atrakcje turystyczne, tym razem na wszystkich wyspach. W niektórych z tych miejsc nie byłem, ale wiem z opowieści turystów oraz przewodników, że warto je odwiedzić.

  • Gran Canaria- jest to jedna z wysp, znajdująca się na Oceanie Atlantyckim, tuż obok północno-zachodniego wybrzeża Afryki. Wygląda trochę na pustynię, a w niektórych miejscach na oazę i puszczę. Widok jest powalający. Niestety nie miałem okazji tam być.
Znalezione obrazy dla zapytania Gran Canaria
Podobny obraz 

 Gran Canaria 
(źródło obrazków: Grafika Google)

  • Teide, czyli dokładniej Pico del Teide- to szczyt wulkaniczny położony na wyspie Teneryfie. Ma wysokość 3718 m n.p.m. Ciekawostką jest to, że jest najwyższym szczytem w Hiszpanii oraz najwyższym szczytem na atlantyckiej wyspie. Nie trzeba się na niego wspinać, żeby zobaczyć, jaki jest ogromny.
Podobny obraz
 Pico del Teide  
(źródło obrazu: Grafika Google)

  • Puerto del Rosario i Corralejo- to dwa główne miasta na Fuerteventurze. Pierwsze z nich jest stolicą Fuerteventury. Lotnisko jest oddalone o 5km od miasta, dlatego przesiadując na plaży (gdziekolwiek blisko miasta), można zobaczyć nadlatujące nad nami samoloty. Dodatkowo dwie główne drogi wychodzące ze stolicy przebiegają trasą wzdłuż wybrzeża wyspy. Natomiast Corralejo to dawna malutka wioska rybacka, która przeszła transformację w jeden z najbardziej znanych kurortów turystycznych. W północnej części nadal pozostało tradycyjne miasteczko rybackie z odrestaurowanym wiatrakiem stojącym w centrum. 
ilustracja
Puerto del Rosario 
 (źródło obrazu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Puerto_del_Rosario#/media/File:P.to_rosario.JPG)

Corralejo
 (źródło obrazu: https://pl.wikipedia.org/wiki/Corralejo#/media/File:Corralejo_(3085786940).jpg)

  • Caleta de Fuste- czyli mniejsza miejscowość wypoczynkowa, położona na wschodnim wybrzeżu wyspy Fuerteventury. Daje możliwość aktywnego wypoczynku (sporty wodne), zwiedzanie czy zakupy. Ciekawostką jest to, że plaża ma kształt podkowy. Znajduje się tam również XVIII wieczny zamek oraz wspaniałe oceanarium.
http://travel-withus.ru/images/fuerteventura.jpg
 Caleta de Fuste z lotu ptaka
(źródło obrazu: Grafika Google)

  • Lanzarotte- mimo że to jedna z Wysp Kanaryjskich, to wygląda nieco inaczej. Jest to wyspa pochodzenia wulkanicznego. Nazywa się ją "wyspą wulkanów", ponieważ znaczna część jej powierzchni została utworzona poprzez działania lawy wulkanicznej. Krajobraz dobrze kontrastują wydzielone pola zieleni. Charakterystyczną atrakcją wulkaniczną tego miejsca jest tzw. Tunel Atlantydy, czyli najdłuższy na świecie tunel wulkaniczny, powstały w wyniku aktywności sejsmicznej. Pomimo wulkanicznego pochodzenia wyspy, znajdują się tam liczne plaże.
Podobny obraz
 Lanzarotte
(źródło obrazu: Grafika Google)

  • Haria- To przecudowne miasto, ukryte pośród wzgórz. Posiada wspaniałą lokalizację, jak i niesamowity krajobraz. Miejscowi powiadają, że to jedyne miejsce na wyspie, które w czasie zimy pozostaje przy życiu (nie marnieje). Wokół miejscowości znajdują się palmy. Wyróżniają się pośród gołych terenów, także ilością. Obszar ten nazywają "Doliną Tysiąca Palm", jednak do końca nie wiadomo, ile ich tam jest. Pewne jest, że dawno przekroczyły tysiąc. Teren osiąga największe zagęszczenie palm na całych Wyspach Kanaryjskich. Legenda głosi, że każdy ojciec, zgodnie z tradycją, po narodzinach córki musiał posadzić palmę. Natomiast, gdy na świat przyszedł syn, trzeba było zasadzić dwie.
Znalezione obrazy dla zapytania Haria Wyspy Kanaryjskie
 Dolina Tysiąca Palm- Haria 
(źródło obrazu: Grafika Google)

  • Oasis Park- to takie, jakby zoo. Ponad 3000 zwierzaków, 250 różnych gatunków. Jedyny, niezwykły, najbardziej egzotyczny ogród zoologiczny i botaniczny na Fuerteventurze oraz jedyny na Wyspach Kanaryjskich pod względem hipopotamów i słoni afrykańskich. Największą atrakcją (według mnie) jest klatka z lemurami. Na wejściu można zakupić smakołyki (są tanie) i doświadczyć, jak mały przyjaciel zajada szaszłyk z owocami z naszego ramienia. Oczywiście można również wybrać (jak gł. atrakcję) pływanie z morskimi zwierzakami oraz safari- możliwość przejechania się na wielbłądach i zobaczenia z bliska niektórych stworzeń. Są także do wyboru cztery pokazy: fauna (gady itp.), dzikie ptaki, papugi oraz lwy morskie. Ja akurat znalazłem się na tym ostatnim. Nie żałuję. Mogłem z bliska zobaczyć różne sztuczki wykonywane przez cztery foki. Doświadczyć na żywo, jak mądre są te ssaki. Niepowtarzalne przeżycie i powiem szczerze, że nawet opłaca się lecieć tyle kilometrów, tylko dla Oasis Park. Dodam jeszcze, że kupujemy bilet na cały dzień (wyjazd rano (ok. 9. powrót ok. 18.). Tutaj macie linka do strony Oasis Park [KLIK!] , jak ktoś chce doczytać więcej (po hiszpańsku, angielsku lub niemiecku!).
Znalezione obrazy dla zapytania Oasis Park
Mapa Oasis Park
(źródło obrazu: Grafika Google)

Znalezione obrazy dla zapytania Oasis Park
Wielbłądy w Oasis Park
(źródło obrazu: Grafika Google) 
 
Znalezione obrazy dla zapytania Oasis Park
Ogród botaniczny w Oasis Park
(źródło obrazu: Grafika Google) 

Dobrze wycieczko! Teraz pooglądajmy krajobraz, bo widoki... Huhuhu... Tego nie da się opisać! 


(źródła obrazków: Grafika Google- kolaż własny)
Jako ciekawostkę dodam, że na 2 kolażu w prawym, górnym rogu znajduje się hotel, w którym nocowaliśmy, a na tych "czarnych" kamieniach przesiadywały wiewiórki. Tak, wiewiórki! 

Nie wiem, czy uda mi się określić wady i zalety tego miejsca. Było tyle wrażeń na jeden raz, że wszystko szło super, super, super. Nie mam się do czego przyczepić. 

ZALETY:
- ciepły klimat
- możliwość opalenia się (xD?)
- miła obsługa, mili miejscowi
- brak zagrożenia (jadowite węże, rekiny itp.)
- piękne krajobrazy
- pełno ciekawych atrakcji
-ciepły ocean
- możliwość wybrania się na afrykański targ
- możliwość zobaczenia rafy koralowej
- przygoda życia

WADY:
 - kosztowna podróż (jak wszystkie)
- długi lot samolotem
- na niektórych plażach trzeba wchodzić do wody w specjalnych bucikach (kamienie, jeżowce)

Więcej nie mam nic do dodania... Jeżeli ktoś z Was był, to piszcie, co Wam się podobało, a co nie!

tłum. Witamy na Wyspach Kanaryjskich!

No i wakacje Nam się kończą!
Miłej resztki!
/Kevin

*Jeżeli są jakieś błędy, to najmocniej przepraszam! Jest to zapewne spowodowane dużą ilością napisanego materiału oraz późną porą pisania.

13 sierpnia 2018

Ruszamy na wakacje... czyli polecamy miejsca! [Kinga]

Witajcie!
Dzisiaj publikuję wpis, w którym opowiem Wam o moim jednym z wymarzonych miejsc na spędzenie wakacji. Byłam tam jedynie na 1-dniowej wycieczce. Jesteście ciekawi? Zapraszam do czytania!
Post zawiera również zdjęcia robione przeze mnie.

***

BORNHOLM - jak powstał? (legendy)

"Biblia mówi, że Bóg stworzył niebo i ziemię, a następnie, widząc, iż wszystko, co uczynił, było dobre, w siódmym dniu stworzenia odpoczął. Legenda dodaje, iż po dokonaniu tego dzieła, na samym końcu zostało mu jeszcze kilka wielkich kamieni. Bóg rzucił je więc do Bałtyku. Z jednego z nich powstała wyspa Bornholm."

"Dawno temu, przed wieloma wiekami, po Morzu Bałtyckim pływał ogromny statek – tak wielki, że kapitan po mostku kapitańskim jeździł konno, zaś młodzi żeglarze, wspinając się na wysokie maszty w celu rozwinięcia żagli, schodzili z nich jako starcy. Kiedyś statek ów utknął na mieliźnie i nie mógł dalej ruszyć. Aby móc odpłynąć, kapitan rozkazał wyrzucić za burtę cały, ogromny ładunek. Według legendy właśnie z niego powstał Bornholm."

Źródło: LINK

Źródło: mapy Google (satelita)

3 lata temu wraz z rodzicami wybrałam się na 1-dniowe zwiedzanie duńskiej wyspy Bornholm. Jest ona oddalona o około 107 km od polskiego wybrzeża. Zajmuje niewielką powierzchnię - 588 km² (dla porównania: powierzchnia Polski wynosi 312 679 km²).

Źródło: mapy Google (satelita)

Wypłynęliśmy o 7:00 z Kołobrzegu katamaranem "Jantar", a wróciliśmy z powrotem o 22:00. Podróż w jedną stronę trwała blisko 4,5h. Na wyspie byliśmy 6 godzin i w tym czasie objechaliśmy autokarem cały Bornholm.

Źródło: moje zdjęcie katamaranu zrobione po powrocie do Kołobrzegu.

Na Bornholm można popłynąć trzema różnymi promami, w tym dwa są dostępne w Polsce w większości nadmorskich miejscowości.

Cennik biletów katamaranu "Jantar":

Źródło i więcej informacji: LINK

Nexø

 Źródło: moje zdjęcie portu Nexø.

Źródło: moje zdjęcie portu Nexø.

Źródło: moje zdjęcie portu Nexø.

Źródło: moje zdjęcie portu Nexø.

Źródło: grafika Google

O 11:30 dopłynęliśmy do jednego z najbardziej znanych miasteczek na Bornholmie. W Nexø przesiedliśmy się do autokaru, którym w ciągu 4 godzin zwiedziliśmy całą wyspę wraz z polskim przewodnikiem mieszkającym na stałe na Bornholmie.

Arsdale

Źródło: grafika Google

Trasę zwiedzania zaczęliśmy od portu w Nexø przez wschodnie, skaliste wybrzeże. W Arsdale zobaczyliśmy wiatrak w stylu holenderskim. Na całej wyspie jest dużo tego typu wiatraków.

Svaneke

Źródło: grafika Google

Na Bornholmie buduje się specyficzne mury z głazów.

Źródło: grafika Google

W Svaneke był nasz pierwszy postój. Zwiedziliśmy mały rynek wśród charakterystycznych dla Danii niskich domków z pomarańczowymi dachami.

Źródło: grafika Google

Jest tutaj zlokalizowany jedyny browar Svaneke Bryghus, w którym waży się piwo według tradycyjnych bornholmskich receptur. Produkują kilka smaków, w tym czekoladowy (jak coś to nie piłam i nie promuję alkoholu 😂).

Źródło: grafika Google

Źródło: grafika Google

Warto też odwiedzić wytwórnię cukierków, w której można zobaczyć, jak się robi słodkie wyroby. Weszłam tylko rozejrzeć się, jakie robią cukierki. Jest wiele rodzajów, ale nie kupiliśmy.

Źródło: mapy Google

W wielu miejscach droga jest przy samym brzegu. Według mnie wygląda to bardzo ciekawie.

HAMMERSHUS

Źródło: grafika Google

 Źródło: moje zdjęcie ruin zamku

Kolejnym przystankiem (już na północy wyspy) był Hammershus. W tej miejscowości na wzgórzu usytuowane są ogromne ruiny zamku (największe w Skandynawii).

PÓŁNOCNY BORNHOLM

 Źródło: grafika Google

 Źródło: moje zdjęcie na wzgórzu w Hammershus

Źródło: grafika Google

Na północy Bornholm cechuje się stromymi i niekiedy wysokimi klifami.

OLSKER

Źródło: moje zdjęcie kościoła rotundowego

Na północy jest jeszcze jedno miejsce, które należy zobaczyć - kościół rotundowy, najwyższy spośród czterech na wyspie (mierzy 20 metrów). Ma piękny ogród, w którym nawet rosną figowce.

WAŻNIEJSZE MIASTECZKA

  • Rønne (uznawane za stolicę Bornholmu);
  • Hasle;
  • Allinge-Sandvig;
  • Gudhjem;
  • Svaneke;
  • Nexø;
  • Aakirkeby.
KLIMAT

Jest bardzo przyjemny i łagodny ze stosunkowo małą ilością opadów. Wiosna przychodzi trochę później niż w innych częściach Danii. Lata są długie, pogodne jesienie, a zimy łagodne. Większość osób klimat Bornholmu uważa za zbliżony do śródziemnomorskiego, mimo że wyspa oddalona jest tylko o 37 km od południowego wybrzeża Szwecji.
 Latem temperatura może dojść do nawet ponad 30 stopni, a Bałtyk w pobliżu wyspy do 22 stopni. Z powodu panującego klimatu Bornholm jest nazywany jest "Majorką Północy" oraz "Słoneczną Wyspą".

WALUTA I CENY


Mimo że Dania jest członkiem Unii Europejskiej, jej walutą jest korona duńska (DKK)
1 DKK ~ 0,58 zł.
Jednak w niektórych miastach Bornholmu można płacić złotówkami i Euro.

Niestety w Danii jest drogo. Ogólnie cała Skandynawia nie należy do tanich miejsc. Podam przykładowe produkty z przeliczeniem na złotówki:
  • mleko (1 litr) - 7-9 DKK (4,06 - 5,22 zł);
  • 1 kg chleba (w zależności od rodzaju) - 14-30 DKK (8,12 - 17,40 zł);
  • sok (1-1,5 litra) - 7-18 DKK (4,06 - 10,44 zł);
  • woda mineralna niegazowana (1 litr) - 4-8 DKK (2,32 - 4,64 zł);
  • woda mineralna gazowana (1 litr) - 10-15 DKK (5,80 - 8,70 zł);
  • jajka (10 szt.) - 15-20 DKK (8,70 - 11,60 zł);
  • ser (1 kg) - 80-120 DKK (46,40 - 69,60 zł);
  • szynka (100 g) - 10-17 DKK (5,80 - 9,86 zł);
  • kawa rozpuszczalna w opakowania (200g) - 30-70 DKK (17,40 - 40,60 zł);
  • dorsz (1 kg) - 70-80 DKK (40,60 - 46,40 zł);
  • świeża ryba wędzona (1 kg) - 80-100 DKK (46,40 - 58 zł).
KULTURA

Duńczycy wygrali ogólnoświatowy ranking najszczęśliwszych ludzi na ziemi. Przekonałam się, że są bardzo sympatyczni, radośni, pomocni i odznaczają się wysoką kulturą osobistą. Odnoszą się niebywałym szacunkiem do swojej flagi.

Źródło: mapy Google

Podczas mojego przejazdu po wyspie dosłownie każdy dom miał wywieszoną małą flagę. Jednak nawet tego nie można robić byle jak. Nie dopuszcza się, żeby flagę wywieszać w nocy, a podczas jej zwijania nie może dotknąć ziemi.

RELIGIA

Zdecydowana większość Duńczyków (83%) jest wyznania protestanckiego, jednak mają takie podejście, że są wierzący, ale nie praktykujący.

KUCHNIA

Duńczycy znani są z jedzenia dużej ilości ryb (szczególnie śledzie).

Źródło: grafika Google

Produkują również wiele rodzajów serów.

 Źródło: grafika Google

Typową duńską przekąską są kanapki, które jedzą sztućcami.

 Źródło: grafika Google

Bardzo chętnie sięgają po swoje wyroby ciastkarskie. Największą popularnością szczycą się ciasteczka maślane.

Źródło: grafika Google

Dania szczyci się także swoją pieczenią wieprzową. Jej atutem jest chrupiąca skórka.

Źródło: grafika Google

CIEKAWOSTKI:
  • Na Bornholmie można zauważyć sklepiki samoobsługowe w formie małego straganiku. Na półkach są wystawione produkty (najczęściej konfitury) i puszka na pieniądze. Duńczycy mają do siebie dużo zaufania. Wyobrażacie sobie takie coś w Polsce? Widziałam taką budkę, ale niestety nie zrobiłam zdjęcia.

Źródło: grafika Google
  • Do dzisiejszego dnia mieszkańcy Bornholmu zapalają lampiony w oknach, żeby z daleka oświetlać wyspę i ostrzegać statki, aby nie zawadziły w nocy o jej skaliste wybrzeże. Jest też inny powód powiązany z legendami - odstraszają krasnoludki, aby te nie skradały się do ich domów.
  • Kilka lat temu Duńczycy na Bornholmie dostali 2 lub 3 pary polskich żubrów, które się przyjęły w tamtejszych lasach. Teraz jest ich kilkanaście.
Źródło: grafika Google

INNE ATRAKCJE:
  • nurkowanie (duża przejrzystość wody);
  • gra w golfa (skaliste i pofałdowane tereny);
  • przejażdżki rowerowe (liczne ścieżki rowerowe);
  • wędkarstwo (głównie ryb łososiowatych; w kwietniu organizowany jest Dzień Troci; można wynająć łódkę i połowić dorsze);
  • windsurfing i kitesurfing (płaskie, piaszczyste dno morza oraz silnie wiejące wiatry na południowo-wschodnim wybrzeżu);
  • jazda na rolkach (bardzo dobre asfaltowe drogi);
  • piesze wędrówki dookoła wyspy (liczne ścieżki dla pieszych).
DLACZEGO BORNHOLM?


Według mnie Bornholm ma o wiele więcej zalet. Jeżeli tylko ma się większą sumę pieniędzy i podróż promem albo samolotem nie jest dla kogoś straszna, można przeżyć niezapomniane wakacje na urokliwej duńskiej wyspie. Gorąco polecam to miejsce!

Dodam jeszcze od siebie, że na tę 1-dniową wycieczkę musieliśmy uzbierać ok. 900-1000 zł (w tym kupione DKK + 3 normalne bilety + jedzenie na statku).

UWAGA! Post może być jeszcze aktualizowany.

Pozdrawiam i życzę miłego półmetku wakacji!
/Artemida