Aktualizacja Awatarii #23 - obracanie awatara i nowy komplet mebli

Witajcie po mojej dłuższej przerwie!

Niedawno na polskiej Awatarii zawitały kolejne dwie aktualizacje. Jedna ze sporym opóźnieniem, druga całkiem nowa. Zacznijmy od najbardziej pomocnej.

OBRACANIE AWATARA

(tak, mam nową fryzurę 😂)

Czy wy też chociaż raz mieliście dylemat z zakupem nowego ubrania? Zawsze się zastanawiałam jak dany ciuch wygląda z tyłu. Niestety czasami się zawodziłam, bo źle się komponował np. z włosami. Niedawno moderatorzy dodali spore ułatwienie. Teraz przez zakupem można obrócić swoją postać (za pomocą przycisku ze strzałką w prawym dolnym rogu) i zobaczyć, jak ubranie wygląda z tyłu. Ta aktualizacja jest kolejnym elementem, który urzeczywistnia grę, a zarazem bardzo pomaga.

UWAGA! Obracanie awatara jest dostępne w sklepie odzieżowym, projektancie, towarze dnia i garderobie.

***

KOMPLET MEBLI "WIRTUOZ"

Źródło: oficjalna grupa Awatarii na VK

Ostatnio nasi moderatorzy gry z bardzo dużym opóźnieniem dodali komplet mebli "Wirtuoz", który już 1 grudnia ubiegłego roku był dostępny na rosyjskiej Awatarii. Przyznam, że z niecierpliwością czekałam na ten zestaw. Zakochałam się w jego kolorystyce. Tapeta i podłoga są eleganckie. Śmiało można stworzyć w swoim domu pokój przeznaczony do bardziej niecodziennych imprez i uroczystości. Komplet "Wirtuoz" zawiera kilka różnych instrumentów. Moją uwagę skupiły klucze wiolinowe umieszczone na oknach. Całość dopełniają lilie w wazonie. Jednak najważniejszym elementem jest fortepian.

Nie da się ukryć, że fortepian jest najdroższym elementem zestawu (za Goldy). Kosztuje aż 400G, ale trzeba się jeszcze zaopatrzyć w status VIP, aby dokonać jego kupna. Moim zdaniem ceny pozostałych części są całkiem w porządku. Nie są wygórowane.

Mamy też dodatkową informację nt. fortepianu. Dzięki niemu mamy dodatkową animację. Możemy na nim grać samodzielnie, a nawet ze znajomymi.

***

To tyle w dzisiejszym poście. Bardzo Was przepraszam, że redaktorzy przy mojej dłuższej nieobecności nie sprostali regularnemu pisaniu. Już w najbliższych dniach możecie oczekiwać grubszych porządków z mojej strony na blogu. Daję słowo, że to już nie są tylko puste obietnice. Czasy mojej pokorności się skończyły. Teraz szykują się ostre, niewygodne rozmowy, stosowanie się stricte do regulaminu bloga i postawienie ultimatum. Tym groźnym akcentem się z Wami żegnam 😂.

Pozdrawiam!

/Artemida