Strony

31 października 2017

Halloween - święto duchów

Witajcie!
Baaardzo Was przepraszam (już chyba setny raz) za moje małe zaangażowanie w publikowanie postów, niewielką aktywność na blogu. Wiem, że te wszystkie czynniki wpływają na zaniedbanie strony, ale miałam spore trudności (a nawet brak możliwości) w znalezieniu czasu na napisanie dla Was wpisu. Mam nadzieję, że wreszcie wszystko się unormuje. A Was przede wszystkim proszę o wyrozumiałość 😓.

Dzisiaj dość późną wieczorową porą postanowiłam napisać posta o innej tematyce. Zapewne wszyscy wiecie, że 31 października obchodzony jest Halloween. Pomyślałam, że zrobię Wam krótki zarys historii i obchodów tego dnia.


Halloween jest najprawdopodobniej skrótem od „All Hallows' Eve”, co oznacza wigilię Wszystkich Świętych. Dzień ten przywędrował do Polski dopiero pod koniec lat 90. z Zachodu. Dokładna geneza święta nie jest do końca znana. Może wywodzić się z dawnych europejskich zwyczajów dożynkowych oraz różnych uroczystości związanych z czczeniem zmarłych. Jednak najwięcej obrzędów zaczerpnięto z kultury celtyckiej, w której pod koniec października odbywały się uroczystości związane z zakończeniem żniw i przygotowaniem do zimy. Rozpalano wtedy ogniska i przywoływano duchy zmarłych, by zapewnić sobie ich przychylność w zaświatach. Dodatkowo dzień duchów ma wiele wspólnego z pogańskim świętem - dziadami.
Najpopularniejszym symbolem Halloween jest pusta w środku dynia z włożoną świeczką, natomiast tradycją jest przebieranie się za duchy, upiory i inne straszne postaci. Co prawda, święto nie jest obchodzone w Polsce ze względów religijnych, jednak cieszy się dużą popularnością m.in. wśród dzieci i młodzieży. Bo kto nie zna powiedzenia "cukierek albo psikus"?

***

Na koniec mam do Was pytanie - obchodziliście w jakiś sposób dzisiejszy Halloween? Możecie się podzielić swoimi wrażeniami w komentarzach!


Pozdrawiam!
/Artemida

1 komentarz: