Strony

21 września 2017

Pokoje Awatarów #17

Witajcie!
Dzisiaj piszę dla Was już 17-stą część serii "Pokoje Awatarów". Mam bardzo dużo nauki, dlatego postaram się napisać ten wpis w miarę krótko, zwięźle i na temat.
Spróbuję ocenić pokój Kaltain, administratorki na blogu Artists of Awataria i byłej redaktorki na stronie Graficzna Awataria.


Według mnie salon naszej dzisiejszej bohaterki ma unikatowy charakter przez dodanie misiów z kanionu. To właśnie one z dwoma dywanikami rozjaśniają ciemne wnętrze. Jednak są rzeczy, które chętnie bym tutaj dodała.
Cennik:
  • tapeta ceglana - 11G;
  • parkiet (najciemniejszy) - 11G;
  • drzwi z łukiem - 21G + VIP;
  • 2x krzew z kwiatami - 2x 12G = 24G;
  • 2x portret Einsteina - 2x 75G = 150G + VIP;
  • obraz "Japonia" - 24G;
  • 2x chodnik "Japonia" - 2x 38G = 76G + VIP;
  • duża wenecka maska = 12G;
  • kanapa art deco - 42G;
  • fotel art deco - 3400S;
  • szklany stolik - 1050S;
  • 2x kieliszek wina - 2x 4G = 8G;
  • 4x pluszowy miś - dostępny w grze "Głodna surykatka" w kanionie.
RAZEM: 4450S + 379G + VIP

Koszt jest imponujący. Aby mieć identyczny pokój, musimy dysponować niemałym budżetem. Potrzebujemy blisko 4500S i 380G. Dodatkowo, aby zakupić niektóre meble i dekoracje, musimy posiadać status VIP. Są widoczne niektóre elementy wchodzące w skład dwóch kolekcji mebli: Japonia i art deco.

Moja ocena: 6,5/10

Tak jak wcześniej wspomniałam - dokonałabym tutaj kilka drobnych zmian:

  1. Dodałabym kominek za Srebro lub wąską witrynę art deco (za 2700S), w miejsce obrazu "Japonia".
  2. Natomiast wyżej wymieniony obraz przeniosłabym na drugą stronę drzwi wejściowych, a jak nie będzie pasował, to zrezygnować z niego.
Nadszedł czas na ostatni punkt programu - Wasza opinia salonu Kaltain. Głosujcie wedle swojego uznania w poniższej sondzie:

Pozdrawiam i do zobaczenia w następnym poście!
/Artemida

1 komentarz:

  1. pokój jest nudny, nie wyróżnia się niczym 90% awatarów taki posiada, no dobrze może misie to coś innego ale i tak nie podoba mi się, dałem ocenę 5/10/ Scott

    OdpowiedzUsuń