Strony

25 sierpnia 2017

Drobne zmiany na blogu + Niecodzienne sytuacje na Awatarii #4

Witajcie!
W tym tygodniu mogliście zauważyć, że przez kilka dni pracowaliśmy nad dwoma zakładkami bloga, mianowicie "O nas" i "Gazetka". Zamiast zwykłych paszportów z gry zostały dodane zdjęcia naszych współtwórców zrobione dzięki funkcji "Selfie" na awataryjnych smartfonach. Drugą nowinką jest start naszej gazetki blogowej. Jakiś czas temu ktoś zwrócił nam uwagę, kiedy z nią ruszymy. Pierwszego wydania możecie się spodziewać już w tę niedzielę!

***

Czas przejść do drugiego tematu wpisu. Dzisiaj przygotowałam dla Was kolejnych pięć wydarzeń, które można uznać za rzadko spotykane, śmieszne i wręcz dziwne. Do dzieła!


Udało Wam się kiedyś spotkać powyższych awatarów na skwerze w dole ekranu? Można ich nawet porównać do tytułu II części Gwiezdnych wojen - "Atak Klonów" 😂. Wprowadzają do naszej gry nutę galaktycznego klimatu. Ale czy potrzebnie? Przecież i tak większość graczy (albo nikt) nie czyta tego, co piszą. Jedynie można zauważyć, że mają z nich niezły ubaw. Kto wie, czy to nie jest jedna osoba?


Jak często widzieliście takie wydarzenie, albo sami w nim uczestniczyliście? Bądź co bądź, ale na szczęście pogrzeby nie zdarzają się jeszcze tak często. Nie bez powodu napisałam "na szczęście". Według mnie te wydarzenia są zbędne. Jaki jest sens udzielać komuś pogrzebu, a potem ta osoba "zmartwychwstaje"?


Od kiedy Klub Go Go jest przeznaczony dla dzieci 😂? Zaczynam się bać, co tam mogą robić.


I kto by na to nie poleciał 😄? Jesteś spragnioną duszą? Przybywaj!


No dobrze. Nikt nie broni naszej "królowej" Valide posiadać zwierząt w swoim haremie. Tylko jeśli już się chce mieć wszystko poukładane tak jak w rzeczywistości, to dlaczego jest wymóg, aby te stwory nie używały brzydkiego języka i słów nowoczesnych? Nigdy nie słyszałam, aby zwierzęta (poza papugami) komunikowały się ludzkim językiem. Tym bardziej nie posługują się brzydkim i nowoczesnym słownictwem 😂. Może nasza szlachetna sułtanka chce je wytresować?

***

Powoli kończę dzisiejszy post. Chcę jeszcze Wam przekazać, że niestety nie dam rady dokończyć 1. edycji "Prawda czy Fikcja" autorstwa Martyny. Wszystko na to wskazuje, że zabawa zostanie przerwana. Bardzo przepraszam.

Pozdrawiam!
/Artemida

8 komentarzy:

  1. Aeneo jest u sułtanek kotem xd Pozatym ja tam byłem tam te zwierzęta są mega dziwne, np. miau(chce skoczyć na kolana ale nie może) i te sułtanki podnosza te koty ;_; xDD

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha :'D Jeszcze pamiętam jak byłam na tym pogrzebie xD
    //Dasvidaniya

    OdpowiedzUsuń
  3. 1.Syndrom gimbusa (niektórzy mogą wiedzieć o co mi chodzi).
    2.Grzebanie żywcem.
    3.Cofanie się w rozwoju.
    4.Bez komentarza...
    5.Dowód na to, że Sułtanką odbija. Ciekawe czy ktoś tam przyszedł XD

    OdpowiedzUsuń
  4. Y co do 1 to widziałem ich kilka razy a co do 2 to ja raz zrobiłem pogrzeb ale pogrzeb choinki xDD

    OdpowiedzUsuń
  5. Hehe ja rb swoje pogrzeby, by sprawdzić, kto się tym zainteresuje z moich znajomych, a kto to po prostu olewa :c
    /taylor

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten Death to mąż mojej koleżanki. (Ali)
    /Daj Mi Marsa

    OdpowiedzUsuń